Forum BRYKIECIARKI Strona Główna BRYKIECIARKI
Maszyny i urządzenia do produkcji brykietów
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Minimum opłacalności.
Idź do strony Poprzedni  1, 2
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum BRYKIECIARKI Strona Główna -> Brykietowanie
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
erdem




Dołączył: 14 Lis 2007
Posty: 121
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poland

PostWysłany: Śro 13:47, 09 Gru 2009    Temat postu:

klamper
Dlaczego chcesz robic na hydraulicznej dla odbiorców indywidualnych? Z tego co sie orientuje to bez suszarni wychodzi marny brykiet . natomiast sam robie na wamagu i porównujac brykiet z tej prasy do brykietu który mozna sobie zobaczyc na róznego rodzaju targach np ostatnio na Energetiks w lublinie to jego jakosc jest nie porównywalnie lepsza niz tych z brykieciarek Alchemika czy Protechniki nie wspomne o ślimakowych. Oczywiscie nowe brykieciarki tłokowe również nie nadaja sie do robienia dobrego brykietu poniewaz sa nastawione na ilość a nie na jakosc. Natomiast na wamagu wychodzi bardzo dobry brykiet( oczywiście to tylko moje zdanie:) Natomiast produkcja brykietu dla energetyki na Wamagu nie jest chyba dobrym pomysłem, max co da sie z niej wydusić to do200kg/h brykietu słabej jakości.
Produkcja brykietu to moja dodatkowa działalnosc po za rolnictwem ale jeśli miał bym utrzymywać sie tylko z brykieciarni to poważnie zastanowił bym sie czy to dobry pomysł. no chyba ze miał bym na koncie kilka mln zł to nie przejmował bym sie wtopieniem kilku set tyś Very Happy
A jeszcze jedno bo w Lubelskim zaczyna sie robic ruch w tym interesie tak że trzeba wziać pod uwage że za jakis czas moze pojawić sie konkurencja i trzeba bedzie zapomniec o słomie za 100zł czy za darmo od sąsiada.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
klamper




Dołączył: 08 Gru 2009
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lublin

PostWysłany: Śro 13:59, 09 Gru 2009    Temat postu:

cześć erdem
na hydraulicznej bo wiekszosc twierdzi że jakość lepsza...co do słomy to różnie może z tym być....nie przewidzę....
czytając to forum i wypowiedzi osób które prowadzą ten biznes to dziw bierze że ktokolwiek się tym zajmuje.....wszyscy narzekają że maszyny drogie, że sie psują, że koszty ogromne itd.....pytanie po co skoro to nie przynosi zysku ??


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
shankan




Dołączył: 17 Mar 2009
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 15:00, 09 Gru 2009    Temat postu:

Szukasz opinii ludzi którzy produkują brykiet czy takich które cię utwierdzą w przekonaniu ze to biznes nie z tej ziemi? Te pierwsze tu masz a po drugie możesz podjechać do producenta lub dilera maszyn. Pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
klamper




Dołączył: 08 Gru 2009
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lublin

PostWysłany: Śro 15:21, 09 Gru 2009    Temat postu:

pokaż mi dealera maszyn który będzie obiektywny....nie ma szans.... a o opinie proszę nie dlatego że się zawziąłem i muszę robić brykiet, tylko dlatego że jestem ciekaw tego rynku oraz jak producenci funkcjonują skoro to takie nie dochodowe.... pasjonaci?...nie podejrzewam...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
shankan




Dołączył: 17 Mar 2009
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 15:30, 09 Gru 2009    Temat postu:

Klamper widzę w tobie wielki zapał do działania troszeczkę optymizmem i energia przypominasz mi moje nastawienie do tematu z przed roku kiedy to byłem na etapie szukania maszyn (tylko ja nie pytałem czy warto i czy się opłaca bo właśnie bałem się opinii które mnie odstrasza a o brykietowaniu myślałem już na studiach). Skoro masz zapewniony zbyt i masz towar to już połowa sukcesu. Musisz jednak pamiętać ze to co wychodzi ci w obliczeniach na kartce papieru często nie przekłada się na to co dzieje się po rozpoczęciu produkcji.
Po pierwsze nie zakładaj że rolnicy tak chętnie sprzedadzą ci słomę ze 120zl/t bo niby nie maja co z nią robić. Prawda jest taka że jak pojawi się w ich sąsiedztwie firma skupująca słomę, która to słoma jest jedynym produktem umożliwiającym funkcjonowanie tej firmy to mogę się z tobą założyć że ceny zakupu słomy wzrosną. Cześć dalej będzie ją paliła twierdząc ze nie odda słomy za darmo. Okaże się ze w swoim najbliższym sąsiedztwie nikt nie da ci ani snopka w normalnej cenie. Dlaczego tak twierdze…. bo sam przeżyłem taka sytuacje.
Pracownik w firmie nie licząc kosztów jakie on generuje ale dodatkowo sprowadza na pracodawcę wszystkie kontrole świata (pip, strażak, bhp, sanepid). Minimum to zapewnienie bezpośredniego przejścia z hali do pomieszczeń socjalnych (pomieszczenie socjalne, ustęp, szatnia jeśli stwierdza ze jest to praca brudząca to dodatkowa szatnia i natryski). Pomiary na stanowisku pracy (hałas, zapylenie i inne cuda których sobie zażyczą). Jeśli stwierdzą ze na którymś ze stanowisk pracy jest zbyt duże zapylenie lub jakaś inna emisja przekraczająca normę to zakładamy odciągi miejscowe. Dodatkowo ogrzewanie hali zgodne z charakterem wykonywanej pracy. Oświetlenie światłem dziennym i powierzchnia okien do podłogi dla pomieszczeń przeznaczonych na stały pobyt ludzi 1/8 ( cuda choć pracuje w tym to się z tego śmieję). Owszem można działać na czarno bez powiadomienia tych organów. Kwestia czasu aż ktoś to zgłosi i zwalą ci się kontrole ale z rok lub dwa powinno się pociągnąć na wejście w temat powinno starczyć ale jeśli zdarzy się jakiś wypadek nie daj Boże to leżysz i kwiczysz. Jeżeli twierdzisz ze 2 ludzi obsłuży brykieciarnie to się mylisz lub masz naprawdę dopieszczona linię na oku i dużo zamierzasz robić sam (produkcja, dostarczanie surowca, cięcie, odbieranie brykietu, naprawa maszyn, papirologia, sprzedaż). Zakładamy ze jedna maszyna się sypnie a druga pracuje jeden pracownik musi być przy tej pracującej a kolejny sam sobie ze wszystkim nie poradzi przy naprawie.
Dwie brykieciarki uważam ten pomysł za nietrafiony tym bardziej ze masz na oku 2 typy brykieciarek. Jeśli zastosował byś 1 typ brykieciarki na przykład ta wamagowską to możesz zrobić jak ja (zwarzywszy ze nie będziesz miał suszarni i słoma raz będzie suchsza raz mokra lub wilgotna w każdym bądź razie jakości raz będzie wyższa raz niższa) bobry brykiet idzie dla indywidualnych a gorszej jakości łapiemy w inny woreczek i zbieramy dla elektrowni odstawiając w inny kąt (nie ma tak ze brykieciarka jedna będzie robiła dobry brykiet a druga gorszy na twoje zawołanie).
Zacznij może od jednej brykieciarki zaoszczędzisz trochę grosza dając sobie szanse na to żeby poznać produkcję zapoznać się z problemami i zobaczyć czy podołasz wyzwaniu a nie od razu budować kombinat z którego może później będzie ciężko zrezygnować.
Zamiast zatrudniać pracowników weź kogoś do pomocy i sam pracuj przy tym żebyś później miał odniesienie do tego ile ty mogłeś zrobić a ile robią twoi pracownicy i żeby pokazać im jak się pracuje na danym stanowisku pracy (ja pracuje na państwówce, ciągnę z rodzicami gospodarstwo i teraz rozpocząłem przygodę z brykietem owszem jest to ciężko pogodzić ale nie mam absolutnie zamiaru rzucać wszystkiego i bazować na brykiecie). Masz zaplecze finansowe zaryzykuj, wejdź w to nikt na forum nie da ci jednoznacznej odpowiedzi. Pozdrawiam


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
stratos




Dołączył: 15 Gru 2006
Posty: 545
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Mława

PostWysłany: Śro 18:28, 09 Gru 2009    Temat postu:

bardzo konkretnie to opisałeś
nic dodać nic ująć
szacunek


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Marcinek06101981




Dołączył: 02 Lut 2008
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Neuenkirchen-Vörden

PostWysłany: Czw 19:41, 10 Gru 2009    Temat postu:

Ja podobie podchodze do tego jak pisza koledzy.Sam juz czytam forum od prawie 2 lat i szukam informacji w necie na temat maszyn.Jedno wiem,jezeli produkcja niestaje z powodu awarji i pracownik niezawodzi to produkcja w tej dziedzinie jest oplacalna.Zbyt na brykiet bedzie i to zawsze bo konkurencja jak olej,wegiel itd jest znacznie droga.Nieznalazlem jakos maszyn z jednej firmy(calej lini)ktora niebyla by zrobiona przez jednego producenta,a to generuje trudnoci w samych czesciach.Liczylem na rozne sposoby i najlepiej zrobic produkcje min.1 tony na godzine.Niech mi ktos znajdzie mlynek do slomy o takiej wydajnosci i o malym poborze ener.Licz 24 godz.produkcja min.3 pracownikow(zarobki+zusy i inne)i oczywiscie upewnij sie na 300%po ile bedziesz mial slome,trociny.i do tego dolicz swoje nerwy a to nieocenione.Po 6 latach prowadzenia malej stolarni zamknelem wszystko i wyjechalem zagranice.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
erdem




Dołączył: 14 Lis 2007
Posty: 121
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poland

PostWysłany: Czw 21:16, 10 Gru 2009    Temat postu:

klamper napisał:
cześć erdem
na hydraulicznej bo wiekszosc twierdzi że jakość lepsza...co do słomy to różnie może z tym być....nie przewidzę....
czytając to forum i wypowiedzi osób które prowadzą ten biznes to dziw bierze że ktokolwiek się tym zajmuje.....wszyscy narzekają że maszyny drogie, że sie psują, że koszty ogromne itd.....pytanie po co skoro to nie przynosi zysku ??

Cześć. Moze już kiedys byłes u mnie Very Happy Question
Oczywiscie robienie brykietu przynosi zyski (jakieś tam) Smile natomiast wiem juz ze swojego krótkigo doświadczenia w tym temacie ze to co sobie zapalnujemy i obliczymy na kartce papieru moze dosć mocno róznić sie od rzeczywistości. też jakiś czas temu planowałem kupic nowe maszyny wyciagnac kase z Uni i zawojować rynek Very Happy dobrze ze z czasem ochłonołem i zaczołem od maszyn używanych w miare tanich i z produkcja garażowa na mała skale. Teras nie mam musu czy jakiś nacisków ze musze produkować bo raty kredytu cisna , rachunki nie zapłacone, nie moge wywiązać sie z umowy bo akutat maszyna nawaliła i są opuźnienia nie mówiac o nie przespanych nocach czy jak juz koledzy pisali napieciach w rodzine Smile . jeśli rynek zacznie sie rozkrecać bedą dobre perspektywy i co najważniejsze bede widział że cos mi z tego zostaje to bede sie rozwijał a jeśli nie to moje maszyny będo do kupienia na Allegro Very Happy
Większośc osob które u mnie były zobaczyć jak wygląda produkcja czy nawet sama brykieciarka to młodzi rolnicy czy studenci którzy tak jak ja chcą czegoś nowego spróbować a maja jakos tam kase i akurat zainteresowali sie tym tematem. Oczywiście próbować trzeba ale nikomu nie powiem ze to dobry interes i śmiało można w to zainwestować cała kase jaką sie ma a nawet jeszcze kase z uni czy kredytów bo później moze byc wielkie rozczarowanie chociaż jeśli zrobi sie to z głowa dobrze wszystko przemyśli i ma odrobine szczescia to moze to byc interes zycia Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
tofik




Dołączył: 27 Lis 2009
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 16:49, 11 Gru 2009    Temat postu:

Witam, podpinam się pod ten temat ponieważ widzę w nim spore zainteresowanie. Mam troszkę dziwne pytanie i chciałbym usłyszeć do niego w miarę prostą odpowiedź Wink . Czy jest możliwe wysuszenie na świeżym, letnim powietrzu trociny do poziomu ok 10-13%? Informacja ta potrzebna mi jest ponieważ planuję rozpocząć na późną wiosnę/wczesne lato drobną produkcję (max 20 ton msc. ok tony dziennie) dla sąsiadów i znajomych a chciałbym na początku troszeczkę ogarnąć temat w praktyce z możliwie jak najmniejszymi wydatkami bez zakładania DG itd (kilka ton trocin mogę sobie zorganizować za darmo).

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
darek4168




Dołączył: 08 Lut 2009
Posty: 743
Przeczytał: 5 tematów

Pomógł: 17 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: dolnośląskie

PostWysłany: Pią 17:11, 11 Gru 2009    Temat postu:

Możliwe , ja tak robiłem w tym roku i teraz tym palę , ma się rozumieć brykietem z takiej trociny.

Post został pochwalony 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wojtunio




Dołączył: 16 Mar 2009
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lublin

PostWysłany: Pon 17:25, 14 Gru 2009    Temat postu:

Stratos dlaczego widzisz wszystko tak na czarno, a zapewne przez ten cały czas produkujesz brykiet Razz dlaczego????? przecież według Ciebie wogóle się nie opłaca. oooo!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
młynarz




Dołączył: 02 Gru 2009
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: warmińsko-mazurskie

PostWysłany: Wto 0:45, 15 Gru 2009    Temat postu:

Moim skromnym zdaniem a brykietowaniem interesuje się siedem lat ,pierwszą brykieciarnię uruchamiałem w 2004 r a ostatnią w 2007, pracowałem bezpośrednio przy produkcji, widziałem większość maszyn rozdrabniających i brykietujących ( tłokowych )polskich i zagranicznych (targi, wizyty u producentów maszyn spotkania w brykieciarniach) uważam że Stratos bardzo realnie przedstawia sprawy związane z brykietowaniem. WYRAZY SZACUNKU. Morze czasami warto posłuchać kogoś doświadczonego

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
stratos




Dołączył: 15 Gru 2006
Posty: 545
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Mława

PostWysłany: Wto 10:32, 15 Gru 2009    Temat postu:

wojtunio napisał:
Stratos dlaczego widzisz wszystko tak na czarno, a zapewne przez ten cały czas produkujesz brykiet Razz dlaczego????? przecież według Ciebie wogóle się nie opłaca. oooo!


Bo gdy bym prowadził tą działalność tylko z "zysków" które generuje brykieciarnia to juz dawno padł bym jak kaczka co to śrótem z dwórurki dostała


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
bombel




Dołączył: 05 Sty 2010
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 18:35, 05 Sty 2010    Temat postu:

mam 25 h ziemi chce z tej ilosci slomy robic brykiet dla siebie czy to ma sens jaką kupic maszyne prosze o porade

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum BRYKIECIARKI Strona Główna -> Brykietowanie Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2
Strona 2 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin