BRYKIECIARKI

bercik3

Witam
Chciałem ostrzec osoby rozważające kupno rębaka firmy Polexim. Zakupiony przeze mnie rębak z silnikiem diesla to totalny złom. Po kilku dniach pracy wszystko zaczęło się rozlatywać
(odpadł zbiornik paliwa, przestawiła się oś od przyczepki ponieważ śruby były niedokręcone i jedna z nich przebiła koło, urwał się zaczep mocujący sprężyny od wałków wciągających). Rębak jest zrobiony z tandetnych materiałów, wszystkie śrubki i nakrętki same się odkręcają trzeba ciągle je dokręcać. Wydajność maszyny miała wynosić 5-7mp/h a nie można zrobić nawet 3mp/h, a siła wyrzutu zrębki to już totalna porażka. Jeśli ktoś będzie chciał więcej informacji prześle na maila. OSTRZEGAM przed kupnem tego złomu

Abelardo · Wysłany: Śro 14:02, 20 Mar 2013 Temat postu:

Ja również chciałem ostrzec przed tą firmą. Kupiłem łuparkę hydrauliczną, która też okazała się być totalnym szmelcem

jacek.m

Ostrzegam wszystkich przed Firmą krzak o nazwie Majs Poland, Parcus możliwe,że istnieją inne nazwy tej niby firmy OSZUST ,niczym się nie zajmuje prócz przekręcania ludzi.

kris1976

Post grzecznościowy: Ja ostrzegam przed firmą z UŁANOWIC producenta suszarni Pana Andrzeja Zię... (nazwisko ptasie) , to śmiecie jakich mało. Miałem taka suszarnię, sam musiałem montować, facet przeciągnął termin realizacji o 3 tygodnie. Suszarnia nie działa, 2 metry drewna wrzucasz do pieca i ciepło w promieniu 12metrów. półtora kubika trociny w ciągu godziny wpuściłem i wyszło na wylocie z 12kg trociny o wilgotności 40%. Na hali pary i dymu, że trzeba chodzić po omacku. Wypowiedziałem umowę założyłem sprawę i mi zwrócił pieniądze bo sprzedał to gówno komuś innemu.
Przestrzegam i pomogę każdemu w takiej sytuacji więc wszystkich pokrzywdzonych zachęcam zrobię to za darmo, żeby tego dziada udupić w końcu
pisać na [link widoczny dla zalogowanych]

kris1976

Przestrzegam przed suszarniami z Ułanowic od firmy Krzak bo innej nazwy nie ma, faktury wystawiane na znajomego słupa. Typowe objawy, jeśli takie masz to pisz od razu i pomogę odzyskać pieniądze:
- Piec się spalił po 2 godzinach
- Drzwiczki się odkształciły po 30min
- blacha pieca rozgrzana do czerwoności, nie ma izolacji
- bęben się kreci i nagle potrafi się zatrzymać
- mnóstwo kurzu i dymu oraz pary wewnątrz hali
- nie suszy!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! wydajność zamiast 1,5T 120kg/h

udostępnię zdjęcia dla przyszłych klientów pana Andrzeja Z.
i pomogę odzyskać kasę od złodzieja.
pisać na [link widoczny dla zalogowanych]

ECOMASA

Ja także chcę ostrzec przed firmą REMIX-OIL. Kupiłęm od nich linię skłądjącą sie z dwóch brukieciarek tłokowych. Czas rozruchu to około 2 miesięcy, linia chodziła przez 3 tygodnie i potem dosłownie się rozleciała. Po wykonaniu kilku napraw gwarancyjnych konmtakt z właśicielem firmy urwał się. Trzykajcie się od nich z daleka...

Novel

BRIKOMASZ, PELLEGRIN pod tymi nazwami występuje niejaki Krzysztof G... ze Sławna koło Opoczna. "Produkuje" - lepi młyny brykieciarki itp. maszyny stanowią zagrożenie dla życia obsługi. Młyn który kupiłem rozpadł się po 5 minutach. Co się dzieje gdy odpadają części wirujące 3000 obr/min można sobie wyobrazić.
OSTRZEGAM PRZED INTERESAMI Z TYM CZŁOWIEKIEM!!!! Exclamation

jacek.m

Ja znam ta firmę Krzak. Krętacz,oszust ,bierze pieniądze nie robi maszyn.
UWAGA

darek4168

Na gem-eko też były negatywne opinie, a tej firmy Krzak to nie znam, przybliż kolego co o niej wiesz, kojarzę tylko że produkowała piece lub podajniki do pieców, ale żeby brykieciarki to pierwsze słyszę?.

jacek.m

Chodziło o tą niby "firmę" Majs Poland z Białegostoku,teraz być może już zmieniona nazwa firmy. Jest to oszust bierze tylko zaliczki,a maszyn nie robi. Oszukał już wiele firm,z którymi mam kontakt.

darek4168

Ach tak, przecież były wcześniej ostrzeżenia o tej firmie, jakoś nie skojarzyłem, teraz wszystko jasne

Rafał Olejnik

Witam. Mam RBT 40 z GEM-EKO, kupiłem nową. Dostałem używaną szufladę i tłok, niektóre śruby i otwory mocujące lunete pozacierane i nie dogwintowane, krańcówki odkręcają się samoczynnie co powoduje przester i blokade, maszyna nie brykietuje trocin bez dokładnego rozdrobnienia (prawie na pył) po prostu trocina z frezarki nie wpada do szuflady, zawiesza się. Po dorobieniu ślimaka wtłaczającego trocine do szuflady naprawdę ciężko jest uzyskać 25 kg/h. części nie są hartowane, nawet tuleja prasująca. Maszyna bez przerwy się zawiesza i nie tłoczy brykietów, luneta, szuflada, tłok i tuleja prasująca po około 3000kg wytarta o 5 mm tak naprawdę to około 20 dni pracy i to nie pełne. Maszyna stoi a ma dopiero rok z hakiem. Po wezwaniu na serwis Pan przyjechał z miesięcznym opóźnieniem i wystawił FV za przegląd na ponad 2500 zł a maszyna dalej nie pracuje. Mam ślusarnie i elektryków oraz stolarnie, kilkadziesiąt razy naprawialiśmy brykieciarkę a ona nadal nie chodzi. oceńcie sami Gem-Eko
jak co to mój telefon 601 53 27 51

darek4168

Rafał Olejnik

BRT-40..

. Ślimak do zasypywania szuflady dorobiliśmy sami oczywiście. Przed kupnem Pan zapewniał że brykietuje trociny itd. jak kasę dostał to się skończyło rumakowanie. Jak ktoś ma podobny problem to moge podesłać foto jak dorobić ślimak do szuflady żeby całkiem nie popłynąć. Właśnie nową lunete robimy i tuleje prasującą oczywiście z materiału trudnościeralnego hartowanego (ulepszonego cieplnie). Agregat hydrauliczny jest ok elektronika tez ale mechanicznie maszyna to złom.
Pozdrawiam forumowiczów Rafał

Rafał Olejnik

Po prostu nie mam czasu na zabawy w budowę maszyn. Wyglądało to profesjonalnie i niedrogo więc się zdecydowałem a poza tym tonąłem w trocinach wiec potrzeba była.Jak to się mówi "jaki stary taki głupi" morze następnym razem będę mądrzejszy.