Forum BRYKIECIARKI Strona Główna BRYKIECIARKI
Maszyny i urządzenia do produkcji brykietów
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Nowa BRYKIECIARKA za 62 000 netto Co sądzicie??
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum BRYKIECIARKI Strona Główna -> Brykietowanie
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
anik




Dołączył: 24 Lut 2007
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Łodz

PostWysłany: Sob 20:52, 24 Lut 2007    Temat postu: Nowa BRYKIECIARKA za 62 000 netto Co sądzicie??

Witam wszystkich zainteresowanych forumowiczów!!

Pisze z takim pytaniem do wszystkich zajmującyc sie brykietowaniem i zainteresowanych maszynami a mianowicie:

Co sądzicie o brykieciarce mechaniczno- tłokowej o sr. wałka 60 o wydajnosci gwarantowanej przez producenta 400-500 kg/h trociny (osiagnie wiecej bo rozmawialam z klientem ktory ja ma), ale producent gwarantuje 400-500kg/h ponadto gwarancja obejmuje 18 miesiecy lub...nie pamietam ile roboczo-godzin Confused I jeszcze serwis przyjezdza do klienta w ciagu 96h oraz wiadomo do maszyny jest dawany dodatkowy kaplet tulei gratis i oni tez przyjezdzaja go wymienic.
Cena to 62 000 netto co sadzicie i takim sprzeciku??

Pozdrawiam Ania Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kuciech




Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 104
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 11:20, 25 Lut 2007    Temat postu:

ciekawa propozycja
jestem na etapie poszukiwania atrakcyjnej oferty i interesujeą mnie wlaśnie brykieciarki mechaniczne.
w moim powiecie produkowali brykieciarki na wzór wektora ale ostatnio przeprojektowali ją z myślą o uproszczeniu maszyny przez pozbycie się niepotrzebnych ich zdaniem podzespołów w komorze prasowania oraz zmianę mocowania tłoka i jego kształtu. dzięki temu okresowa wymiana tłoka, niezbędna przy tego typu maszynach odbywa sie nie w 2 h a w 20 min. brykieciarka z brodpolu ma kosztowac ok 80 000 netto a jednym z plusów dla mnie jest bliskość producenta.
tym niemniej oferta o której wspominasz jest atrakcyjna wiec podaj może jakies konkretne dane lub kontakt do producenta.
pozdrawiam


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
anik




Dołączył: 24 Lut 2007
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Łodz

PostWysłany: Wto 23:15, 27 Lut 2007    Temat postu: oferta wstępna

No wiec tak wyglada treść owej oferty:

" Nowe brykieciarki mechaniczno- tłokowe do produkcji brykietu w kształcie walca o średnicy 60mm.

W skład zestawu prasującego wchodzi:
- brykieciarka mechaniczno-tłokowa,
- zbiornik na suchy surowiec z zagarniaczem,
- tor stabilizacji brykietu (7m),
- szafa sterownicza z falownikiem ( amperomierz licznik godzin i potencjometr do regulowania obrotów ślmaka wraz z wyświetlaczem).

Oferta obejmuje zarówno szybki i sprawny serwis gwarancyjny i pogwarancyjny, oraz części zamienne (tuleie i tłok).
Firma gwarantuje rownież dojazd do klienta i przeszkolenie go po wczesniejszym ustawieniu zestawu oraz po wytarciu dojazd i wymiane tulei.

Gwarancja obejmuje 18 miesięcy lub 2600 godzin roboczyh.
W razie awarii serwis przyjeżdża do klienta w ciagu 96h.


Cena: 63 000 netto+ 22% vat "


No i co sądzicie o tym?? Laughing Laughing Laughing

Ania


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wektor




Dołączył: 19 Lip 2006
Posty: 350
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Toruń

PostWysłany: Czw 1:22, 01 Mar 2007    Temat postu:

anik
wydaje mi się (jestem pewien), że producent z Brodnicy to jakaś lipa: po pierwsze
1. 96 godzin na usunięcie reklamacji to 4 dni - za długo – duże straty, do 10 ton na dobę brykietu

2. na wymianę tulei nie może być potrzebny serwis – przecież to jest tak proste, że szkoda klienta naciągać na przyjazd serwisu

3. po trzecie oryginał BT-60 wydajność na trocinie do 800 kg/h, wpip maszyn pracujących w Polsce, części zamienne w 12 godz. (uzależnione od firmy kurierskiej), żadko wymieniane - przy trcinach od 1/2 - 1 roku uzależnione od godzin pracy na dobe

4. pozdrawiam kolejną podróbkę

5. w przyszłym roku jak kolejny lipny producent brykieciarek padnie lub nie będzie mniał części zamiennych (mowa o podróbkach BT-60 firm WEKTOR) i tak przyjdziecie do Nas po części (nowi klienci lipnych producentów brykieciarek mechanicznych – podróbki BT -60 WEKTOR) - w tym rok zdarzało się to już kilku krotnie,

pozdrawiam
marjan


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Arek




Dołączył: 12 Kwi 2006
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: brodnica

PostWysłany: Czw 8:03, 01 Mar 2007    Temat postu:

W woli sprostowania – brykieciarka reklamowana przez Panią Anie nie jest i nie będzie robiona w Brodnicy – pozdr. Arek

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wektor




Dołączył: 19 Lip 2006
Posty: 350
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Toruń

PostWysłany: Czw 9:52, 01 Mar 2007    Temat postu:

Sprostowanie

Fakt, w chwili weny twórczej informację od „kuciecha” podpiąłem pod p. Anie
Mój błąd.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kuciech




Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 104
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 10:22, 01 Mar 2007    Temat postu:

heh
rzeczywiście jeśli wymiana tłoka podlegałaby jedynie serwisowi to brykietowanie na maszynie takiego producenta zalecałbym raczej hobbystom. Nieinteresują mnie trociny więc niewiem jaka jest awaryjność brykieciarek mechanicznych na tym surowcu. Byłem jednak u jednego producenta z listy referencyjnej wektora, który przerabia słomę 24h/dobę 7 dni w tygodniu i wymiana tulei czy tłoka wliczona jest w proces technologiczny-średnio co tydzień. Tłoki poddawał regeneracji więc zakup nowych był zbędny. Jednakże prosta niby wymiana trochę trwała a przy maszynie podczas wymiany stały ze 3 osoby. Ten pan miał również pomysły nad wydłużeniem pracy tłoka w tej brykieciarce wobec tego zachęcam pana marjana do wywiadu z klientami.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
anik




Dołączył: 24 Lut 2007
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Łodz

PostWysłany: Czw 11:55, 01 Mar 2007    Temat postu:

Witam!!

Panie marjanie czyzbym wyczuwała u Pana ogólna niechec do konkurencji?? Dlaczego Pan pisze i krytykuje "towar" którego nie widzial i którego nie zna i nie wie jak pracuje??
Wiem że oczywiste jest to, że każdy bedzie negatywnie pisał o nie swoim wyrobie i szukał "dziury" w całym.
A poza tym wiem o tym i każdy zdaje sobie sprawe że gdyby Pan pozytywnie wypowiadał sie o innych maszynach niz swoje to przypuszczam ze stracił by pan prace.

A wie Pan ile jest w alchemiku czas na przyjazd serwisu albi w "bio Machines- do 14 DNI to jest dopiero PARANOJA



Kolejnym sprostowaniem jest to że maszyna nie pochodzi z Brodnicy!! Tak jak Pan "jest Pewny"!!

Napisał Pan :" na wymianę tulei nie może być potrzebny serwis – przecież to jest tak proste, że szkoda klienta naciągać na przyjazd serwisu "

Wymiana tulei prosta jest chyba dla Pana?! Prosze też pomyślec o ludziach którzy dopiero zaczynaja brykietowac i sa "zieloni" w tych sprawach i uwazam ze dobrze by bylo zeby serwis przyjechal i wszystko na spokojnie pokazal a czy to jest naciagnie serwisu na przyjazd- nie uwazam tak skoro jest gwarancja.

Kolejnym tematem z którym sie u Pana nie zgodze jest wymiana tulei raz na 1/2 roku lub raz w roku. To jest jakis absurd no chyba ze ta maszyna pracuje po 5H/dobe to sie zgodze i jest to możliwe.
Rozmawiałam z paroma producentami brykietu i wymiana tłoka i tulei raz na poł roku Ich reakcja na mnie <smiech> czyli wszystko wiadomo.


Panie marjan proszę wszystkiego tak nie kolorowac bo teoria z praktyką bywaja różne a ja tylko grzecznie zapytałam co "sądzicie" i takiej maszynie a Pan zaraz swoje...że nie dobre, że złe ale Pan tego nie widzial wiec mysle, że troszke nie na miejscu jest zaraz z "góry" "zdeptac" czyjs wyrób.

Mimo wszystko Pozdrawiam Ania


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wektor




Dołączył: 19 Lip 2006
Posty: 350
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Toruń

PostWysłany: Czw 15:07, 01 Mar 2007    Temat postu:

Kuciech
Piszesz o słomie, a Anik mówiła o trocinie (drobna różnica)

Anik
Napisałem sprostowanie za pomyłkę przepraszam.

Nikogo nie depcze chyba, że na to zasługuje – na hasło brykieciarka z Brodnicy reaguje alergicznie. Dlaczego: - 3-4 lata wstecz współpracowaliśmy z panem C, był tzw. wyłącznym odbiorcą naszych urządzeń (dealer, handlowiec) nazwijcie go jak chcecie. Po kilku miesiącach współpracy pan C zaczął „kombinować”. Nasze drogi dość burzliwie się rozeszły
Doszło do tego, że on opatentował naszą brykieciarkę jako swój wyrób - paranoja. Sprawa zakończyła się w sądzie – oczywiście wygraliśmy. Pan C z jakąś dokumentacją zaczął naciągać inne firmy na produkcję brykieciarek. Pan C pochodził z Brodnicy, był świetnym (może nawet genialnym na swój sposób) naciągaczem. Hasło brykieciarka z Brodnicy = alergia.
Chyba faktycznie zbyt ostro zareagowałem „miałem ciężką nockę”. Co mnie oni obchodzą.Wink

Ale mam pytanie (retoryczne) – jesteś producentem jakiegoś wyrobu – dobrego wyrobu, ktoś go kopiuje jesteś szczęśliwa z tego powodu (chyba raczej nie) następnie zmienia jakiś szczegół i uważa się za wielkiego producenta, większy problem pojawia się jeżeli podróbka jest lipna i dalej już ogólnie pojawia się opinia, że mechaniczne to „coś tam”.
A brykieciarka Wektora BT-60 jest mechaniczna. A na rynku pojawiają się nowe dziwne wersje typu np. BU-60, BR-60, BK-60

Pani Aniu jeżeli chodzi o wymianę tulei (mowa o trocinie) to wszystko zależy od zawartości krzemu (właściwie słomy też dotyczy) im większa zawartość w surowcu tym częściej będziemy to robić i to bez znaczenia czy to będzie brykieciarka mechaniczna, czy hydrauliczna.

Właściwie okres wymiany nie powinien być mierzony w dniach, tylko w tonach wyprodukowanego brykietu na jednej tulei i tak na słomie powinien wahać się w granicach 250-300 ton, do ok. 1 tysiąca trocina (zależy jak czystą słomę lub trocinę mamy). Mam klienta, który produkuje brykiet z pyłów płyt wiórowych. On na jednej tulei trzaska kilka tysięcy ton

Wymiana tulei nie jest sprawą gwarancyjną (dotyczy normalnego zużycia poprodukcyjnego) i jeżeli za przyjazd serwisu będzie miała pani zapłacić kilka może kilkanaście grubych stówek.
to tak naprawdę Pani chłopcy (pracownicy) nauczą się tej wymiany w trzy minuty.
Chyba że mają dwie lewe ręce, a pani gruby portfel do sprowadzaniu serwisu.

Kuciech
Przyjmujemy, że klient robi między 60-100 ton jest to niedużo, ale problem może być w regeneracji tulei. Tuleja musi mieć odpowiednią twardość, nie wyobrażam sobie jak ją może regenerować. Przyzna się szczerze, że nie widzę tej regeneracji łatwiej jest wykonać nową. Co do wydłużenia żywotności to cały czas staramy się coś zmieniać, tylko że każda zmiana czy to tłoka, czy ślimaka, czy tulei wymaga sprawdzenia i testów w terenie.
NOWA TULEI KOSZTUJE 250,- zł


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
anik




Dołączył: 24 Lut 2007
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Łodz

PostWysłany: Czw 16:39, 01 Mar 2007    Temat postu:

Rozumiem Pana "alergie" marjan i wcale sie nie dziwie sama bym była jednym słowem wkurzona i podchodziła sceptycznie do takich "gości" z którymi walczysz bądz walczyłes. Wink

Wiesz nie wszyscy nowi producenci sa "źli" albo robią zaraz podróbki.
Może akurat ktos ma swoje pomysły całkiem dobre innowacyje i to nie znaczy, że zaraz wprowadza na rynek "podróbki" Jest wielu producentów lepszych i gorszych, ale to już jest każdego klienta indywidualna sprawa i sama bymbyła za tym żeby takie firmy "unicestwic" zanim zrobią kogos w tzw "konia" badz wprowadza klienta w błąd.

Także może nie warto zaraz z góry oceniac kogos bądz jakaś firme, że jest oszustem, bo może ma naprawde dobre zamiary w tym znaczeniu, że robi dobre maszyny.

Tak jak jest wielu producentów samochodów jedne tańsze drugie droższe i jedne są więcej wytrzymałe, a drugie mniej ale wszystko składa sie do jednego " skoro nie widac wielkiej różnicy to po co przepłacac"?? (Pisze o tych naprawde dobrych i uczciwych.)


Z całym szacunkiem Ania Very Happy Very Happy Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wektor




Dołączył: 19 Lip 2006
Posty: 350
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Toruń

PostWysłany: Pią 11:09, 02 Mar 2007    Temat postu:

Ja znam dwóch „porządnych” producentów brykieciarek mechanicznych (oprócz nas)
- porządnych – każdy ma swoich klientów i stara się nie psuć opinii mechanicznych brykieciarek.
- oraz ok. trzech, na których bym uważał kupując od nich maszynę

Proszę zauważyć, że słowo konkurent – ograniczyło się w wypowiedziach do producentów mechanicznych, ale przecież prawdę mówiąc to głównym konkurentem są sprzedawcy brykieciarek hydraulicznych.

Jeżeli sprzedawałbym brykieciarki w ilościach porównywalnych do sprzedaży samochodów (obojętnie jakiej marki), to proszę mi wierzyć, że niczym bym się nie przejmował
Ale to nie jest ten sam rynek. Jeżeli w latach 2004, 2005 sprzedaliśmy 60 maszyn, to jeżeli w następny dwóch latach sprzedamy o ok. 4-5% mniej (orientacyjny spadek sprzedaży samochodów nowych), to chyba nie ma na co narzekać.

Pozdrawiam
marjan


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
jajo




Dołączył: 17 Gru 2006
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 17:21, 04 Mar 2007    Temat postu:

Marian piszesz,iż klient na twojej prasie brykietuje pył płyt wiórowych

Jak on to robi?
Czy brykiet się nie kruszy[bo z hydraulicznej -tak]?
Czy produkt jest ekologiczny?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kuciech




Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 104
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 21:14, 04 Mar 2007    Temat postu:

panie marjanie
czy brykieciarki wektora z przeznaczeniem do trocin lub do słomy różnią się miedzy sobą od strony technicznej jedynie mocą silnika głównego?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
hanaoka




Dołączył: 21 Gru 2005
Posty: 272
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź

PostWysłany: Nie 22:06, 04 Mar 2007    Temat postu:

Aniu,
proszę cię o jedno - uważaj na pana Dawida, którego oferta Cię skusiła - mogę Ci podać namiary na kilka osób, które wprost powiedzą: to oszust. Bo obiecał 800 kg/h a było 100, bo nie zrealizował zamówienia a pieniądze wziął...
96 godzin i Ty się cieszysz? Jezu, to są cztery dni... Kontrakt Ci pada jak nic.
Nie chwaląc się u mnie czas reakcji serwisu obiecany jest 24h a w praktyce jest to około 1 h na kontakt telefoniczny (który rozwiązuje 95% awarii) i 4-8 godzin na dojazd technika na miejsce.

Dziwne, czyżby nikt nie wiedział o kim Ania pisała? Wydawało mi się że na tym rynku wszyscy wszystko wiedzą.

Marjan: Nie mów że wszyscy podrabiają Wasze maszyny, bo w kwestii brykieciarek nikt nic nowego nie wymyśli. Można wziąć dowolną i zarzucić producentowi plagiat. Zarówno hydrauliczne jak mechaniczne działają na określonej zasadzie i każdy kto chciałby zrobić taką maszynę, nawet wydając majątek na konstruktorów dojdzie do tych samych rozwiązań.
Bo idąc tym tropem Twojej firmie też można zarzucać plagiatowanie, bo w końcu np. Pawert robi brykieciarki działające tak samo od 1928 r.
Ostatnio moja firma zaczęła produkować brykieciarki hydrauliczne i nie ukrywam, że wykorzystujemy doświadczenia przede wszystkim innych producentów - kopiujemy dobre rozwiązania, eliminujemy złe. Podejrzewam że tak samo jak Wy. W końcu zawsze lepiej jest uczyć się na cudzych błędach.
Chwalmy się ilością zadowolonych Klientów, bo to jest wyznacznik naszego profesjonalizmu. A jak Klienci to potwierdzą to możemy się tylko cieszyć.

Jajo.
pył z płyt wiórowych doskonale się brykietuje, tym bardziej że jest w nim klej, który dodatkowo wiąże materiał. To o czym piszesz, to prawdopodobnie MDF lub HDF, którego nie daje się zbrykietować - nawet jak uformuje się brykiecik to nie zmieni się właściwości fizycznych materiału. A ten brykiet jest tak ekologiczny jak płyta z której jest robiony - zależy od kleju zawartego w płycie i pieca w jakim będzie palony. Bo nawet brykiet z plastiku będzie ekologiczny jeżeli zostanie poddany pirolizie w odpowiedzniej temperaturze.


Pozdrawiam wszystkich,
Maciek
[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
anik




Dołączył: 24 Lut 2007
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Łodz

PostWysłany: Pon 1:03, 05 Mar 2007    Temat postu:

Macku!!

Na wstepie chce Ci powiedziec, że to nie chodzi o SŁYNNEGO Pana DAWIDA z...nie dokończe, bo na tego człowieka jest po prostu szkoda słów, ale dokończe może mysl dlaczego z niechecia wypowiadam jego imię i nazwisko oraz firmę!
Tak jak i Ty również nie pajam go sympatią. Również rozmawiałam o nim z klientami i nawet raz mialam przyjemność go poznac. Jedyne słowa jakie przychodza mi na mysl o nim to: ZŁODZIEJ I OSZUST takich to na wstepie wyeliminowac. Co do klientów to również oni sa tego samego zdania, że on jest przekręt. Co do jego firmy to wiem, że: własnie bierze zaliczki i "zmyka" lub wydłuża realiacje maszyn generalnie nie warto z nim dyskutować...rowniez mysle, że reszta wie o kogo chodzi...
Także spokojnie to nie jest oferta od niego i jego firmy.

Na dniach mam dostac ostateczna ofertę z tej firmy własnie i tez nie podobają mi się te 4 dni na serwis i dlatego zwrociłam sie z tym do owej firmy (maja, że tak powiem uaktualnic ofertę).

Pewnie zastanawiasz sie Maćku dlaczego mechaniczna Very Happy dlatego że to takie moje upodobanie (tak jak faceci jedni lubia brunetki, a drudzy...) Wink ,
a tak poważnie to chodzi mi tylko o wydajność i nie ukrywając cene oraz to, że z owej maszynki wychodzi dobrze zbity brykiet oraz długie kawałki. Laughing

Moi chłopcy pracuja na jednej Polskiej maszynce (trociny) i powiem, że działa bez zarzutu a nie chce robic reklamy, ale jestem bardzo zadowolona własnie z maszyny mechanicznej także co za tym idzie, iż można w Polsce kupic dobra bezawaryjną maszyne Smile

Jeżeli można sie jeszcze wtrącic to chciałabym poprzec Cie w kwestii marjana (bez obrazy) Wink również mam podobne zdanie odnośnie brykieciarek, a mianowice że nie każdy podrabia Wasze maszyny bo każda mechaniczna dziala na określonej zasadzie, a inni producenci po prostu patrza coś ulepszyc, ale nie zawsze im sie to udaje, ale miejmy nadzieje ze będzie coraz to lepiej...czyli podsumowując -zasada działania jest jedna Very Happy no i tyczy sie to również hydraulicznych oczywiście...


Pozdrawiam Ania


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum BRYKIECIARKI Strona Główna -> Brykietowanie Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin