BRYKIECIARKI

Marek1234

Witam,
Jestem rolnikiem ktory powaznie rozwaza produkcje brykietow i bylbym wdzieczny za rady odnosnie typu brykieciarki do produkcji brykietow ze slomy. Potencjalnie chcialbym takze aby linia byla przystosowana do produkcji brykietow z moskanta olbrzymiego badz wierzby energetycznej. Brykiety bylyby sprzedawane dla klientow indywidualnyh. Bylbym rowniez wdzeczny za szacunkowe ceny rekomendowanych linii. Z gory serdecznie dziekuje.

darek4168

Jeżeli klijent indywidualny to maszyna hydrauliczna, najlepszy brykiet z ,,rzepaczanki" wychodzi co do miskanta i wierzby to hydrauliczna podoła, ale im drobniej zmielisz tym lepszej jakości i wydajności brykiet zrobisz.

panter

Rada ode mnie: nie inwestuj w brykieciarki ślimakowe za ok 8000 zł stające na allegro. Te maszyny nie potrafią robić dobrego brykietu. Możesz w to nie wierzyć, ale sam przekonałem się o tym dopiero po porównaniu brykietów z tychże maszyn i brykiety zrobionego na brykieciarce hydraulicznej. Brykiet ze ślimakowej maszyny rozpada się już w trakcie pakowania w worki a co za tym idzie: szybkie spalanie i mała wartość rynkowa. Wydajność brykieciarek ślimakowych podawana na allegro jest z kosmosu, miałem problem z uzyskaniem połowy tej wydajności. Dosyć dobrej jakości brykiet robi brykieciarka z Asketu, ale wydajność to ok 50kg/h i to nie jest brykiet porównywalny z maszynami hydraulicznymi. Ponadto do brykieciarki ślimakowej najlepiej przygotowywać sieczkę za pomocą starej sieczkarni z nożami tnącymi materiał a nie mielącymi jak ma to miejsce w młynach i śrutownikach typu Bąk. Na sieczce z młynu brykieciarka ślimakowa niemalże nie pracuje, wszystko rozpada się zaraz po wyjściu z komory podgrzewającej a ponadto mocno dymi (nie jest to para wodna lecz dym świadczący o rozpoczętym spalaniu w trakcie wytwarzania brykietu). Stara sieczkarnia tnąca materiał ma zdolność do nieucinania niektórych fragmentów siana/słomy przez to trafiają nieucięte do brykieciarki i okręcają się wokół elementu mającego za zadanie przetrząsanie sieczki trafiającej na ślimak. Zmusza to operatora do zatrzymania maszyny i ręcznego wyciągania owiniętych kawałków, gdyż niemalże całkowicie blokują one dostęp drobnej sieczki do ślimaka.

Napisałem tą opinię, aby ostrzec wszystkich napalonych na tani opał. Wbrew pozorom i zapewnieniom producentów tanich brykieciarek nie jest to dobre rozwiązanie. Lepiej zainwestować w brykieciarkę hydrauliczną aniżeli w ślimakową i po przejrzeniu na oczy mieć problem zarówno ze zbytem brykietu jak i z pozbyciem się maszyny. Dobrym testem jakości brykietu jest test wodny polegający na wrzuceniu brykietu do wody. Ten który pływa w wodzie jest złym produktem. Dobry produkt topi się i zatrzymuje na dnie.

darek4168

Tak tylko dodam do słów kolegi, brykiet który tonie i na dnie pozostaje to jest bardzo dobrej jakości, taki co pływa równo z lustrem wody i chciałby się zanurzyć można uznać za dobry, a taki co pływa jak korek to szajs którego nikt nie kupi. Co do maszyn z Alegro to jeszcze tyle dziadowskiego złomu z Chin, co jest teraz to nie widziałem. O ile ktoś ma możliwości i jest wytrwały polecam budowę maszyny hydraulicznej samemu, w moim temacie są wskazówki, jak to zrobić http://www.brykieciarki.fora.pl/mechanika,3/brykieciarka-hydrauliczna-doswiadczenia,3331.html

gem-eko · Dołączył: 27 Mar 2010 Posty: 18 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 3/5

Zapraszamy do zapoznania sie z naszymi maszynami.
Produkty w 100% polskie i brykiet ze słomy bardzo szybko tonie.
[link widoczny dla zalogowanych]

Marcin119

Kolego gem-eko. Podaj prawidłowy link do swojej strony, bo na prawdę trzeba się domyślać jak tam trafić

I jeśli mógłby Pan, to prosiłbym o podanie cennika Waszych brykieciarek, ponieważ bez tego nie można ich porównywać z konkurencją. Oczywiście przydałaby się wycena ewentualnych linii do produkcji (młyn do słomy/drewna + zbiornik buforowy + brykieciarka)

gem-eko · Dołączył: 27 Mar 2010 Posty: 18 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 3/5

proszę o kontakt 507 015 014 z chęcia udzielę wszystkich informacji

darek4168

kr68 napisał.
Cytat:
Panowie mijajcie szerokim łukiem firmę Gem Eko.

Tragedia to mało powiedziane. Maszyna w wiecznej awarii. Serwis daremny(w sumie to prawie nie osiągalny), kupiłem nówkę i przez 7 miesięcy pracowała 160 godzin bo co rusz to awaria.Serwis przyjedzie może za 3 tygodnie i tak cały czas.
Koniec cytatu.
http://www.brykieciarki.fora.pl/brykietowanie,2/wybor-brykieciarki-i-rady-zwiazane-z-produkcja,3474-30.html
I co na to firma Gem-Eko?.

paatiimm

Bardzo dobre rady tutaj są .

genek

Popieram pantera w calosci sam kupilem z kolega ta za 8000 tys i dalej ni ema co pisac , ogladajac Darka zdjecia i wiele innych chydraulicznych przybieramy sie cos takiego zrobic juz kolega szuka czesci a ja bede udoskonalal ta slimakowa bo szkoda wyzucac a nikt tego nie kupi co do tej slomy z sieczkarni faktycznie do slimakowej musi byc w miare mala sieczka dluzsza to zapycha to sie nawija i ze swierzej slomy masakra - albo nie umiemy robic ) faktycznie ze starej slomy pieknie szlo kupilismy sieczkarnie ze 4.500zl 11 kw silnik ale za duza sloma szla wiec rozebralem i troche przerobilem po swojemu kiedys znalazlem jeden filmik gdzie bylo piknie pokazane w srodku i teraz pieknie tnie sieczke nie zabija i ladnie wychodzi i juz zrobilismy druga dla kolegi ak ze teraz bierzemy sie za hydrauliczna

gem-eko · Dołączył: 27 Mar 2010 Posty: 18 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 3/5

Firma GEM-EKO może powiedzieć jedynie że każdy klient może mieć swoją opinie i na to niestety nie mamy wpływu.
Jednocześnie zapraszam do zapoznania się z naszymi maszynami czy to u nas w firmie czy to u ok 100 klientów w Polsce jak i za granicą którzy kupili nasze maszyny tylko w 2012r.