BRYKIECIARKI

marjan · Gość

Markcc

Kolego nikt nie mówił (u nas w firmie), że na słomie można osiągnąć 700kg/h (mowa o Wektorze)
wydajność: dla trocin - 500 - 700 kg/h
dla słom - 350 - 500 kg/h
rzepak - ok. 500 kg/h
i siano (ostatnio próbowane) też ok. 500 kg/h
wydajność uzależniona jest od 3 rzeczy, bez znaczenia z jakiego surowca produkujemy brykiet i na jakiej maszynie: stopnia rozdrobnienia surowca, wilgotności surowca, oraz jaki ma być brykiet - twardy długi 30 - 50 cm lub miękki krótki 2,5 cm: filmy i zdjęcia na stronie (popatrz na cięcie brykietu z trocin)
[link widoczny dla zalogowanych]

na słomie nie osiągniemy wydajności powtarzalnej, dlatego że słoma w różnych regionach Polski jest inna, skąd to wiemy: w ciągu ostatnich 9 miesięcy ustawiliśmy w kraju 4 linie podwójne na słomę (mowa o słomie zbożowej – rzepak to pikuś) o wydajności ok. 820-950 kg/h i dwie pojedyncze ok. 420 kg/h.
maszyny pracują w ruchu ciągłym 20-24 godz/dobe.
W ciągu następnych miesięcy zostanę postawione następne podwójne i potrójne linie. Zapotrzebowanie słomy na pojedynczą linię to ok. 300 - 900 hektarów upraw zboża tj. 1200-3600 tys. ton słomy rocznie (licząc z 1 hektara 4 tony), podwójna linia x 2, potrójna analogicznie.
Ważna rzecz po zbrykietowaniu słomy na naszych brykieciarkach zawartość chloru spada do ok. 0.03% - bardzo ważna rzecz dla dużej energetyki
może hanaoka powie na ten temat coś o swoich brykietach
hanaoka naucz się nie mówić źle o konkurencji (bo to źle świadczy o tobie), a mów o zaletach swoich maszyn i brykietów w nich produkowanych

Ostatnia sprawa producenci (mowa o klientach, którzy kupili nasz sprzęt) robią brykiety nie tylko ze słomy (mieszają z trociną, różnymi odpadami, lnem, rzepakiem, sianem, po prostu brykietują wszystko co im wpadnie w ręce) dlatego nie możemy ponosić odpowiedzialności za to iż pan X ( w tym wypadku hanaoka) lub inny gość wpada na produkcje i mówi, że to nie słoma, tylko „kurze odchody” a wydajność jest ok. 100 kg/h, przecież o tym jaka jest wydajność wie najlepiej właściciel firmy produkującej brykiety, gdyby wydajność na czystej słomie zbożowej była mniejsza od 350 kg/h to nie byłoby tyle zamówień (ważne długość słomy po szarpaczu lub młynku do 12 mm).
Pozdrawiam i powodzenia w interesach

Gość

to jaki jest ten PKD na to brykietowanie słomy
z tym VAt-em na słomę to jest rónie zależy czy traktowa jest jako surowiec do produkcji czy jako odpad

hanaoka

Marjan,

Będe źle mówił o konkurencji tak długo, jak konkurencja będzie na to zasługiwała. Jakbyś nie zauważył, jestem dość wyważony, trzeba ostro mi zajść za skórę żebym wprost dowalił. A najłatwiej zajść mi za skórę obiecując gruszki na wierzbie i nie spełniając obietnic. Takich delikwentów mam za ostatnie śmieci - bo obiecać można wszystko, gorzej z realizacją.
Nie mam nic przeciwko temu, żeby konkurenci źle o mnie mówili jeśli ja na to zasłużę, póki co od 1998 roku działam i to jest moja referencja - wielu konkurentów juz zniknęło... Bo ja wolę nie sprzedać w ogóle niż "wykiwać" Klienta, stać mnie na to.
Widzisz, łatwo jest powiedzieć że wydajność na słomie zbożowej to tyle a tyle kilogramów, ale weź pod uwagę że rzeczywista produkcja nie ma zbyt wiele wspólnego z laboratoryjną - pozyskując słomę, producent brykietu nie ma pojęcia co tam jest - a jest piasek, kamienie, chwasty i inne śmieci, które nazwałeś kurzymi odchodami (swoją drogą g.... się świetnie brykietuje ze słomą) bo dostawcy towaru (rolnicy) kombinują jakby tu więcej wyrwać z frajera który kupuje słomę.
Najlepsze metody dla dostawców słomy: zbieranie w belki piachu, kamieni, chwastów, innych roślin. Best of the bests: zlewanie wodą. Za pół tony suchej słomy po dolaniu wody dostają kasę za całą tonę. I kombinuj z suszeniem...

Staram się zawsze przestrzegać Klientów a nie mówić jaką wydajnośc ma maszyna w sterylnych warunkach, bo żaden z naszych Klientów nie będzie miał takowych.

A jeśli chodzi o wydajność maszyny - nie mów że masz największą w Europie - mam większą jeśli kogoś na to stać - (jak to powiedziała Trinity w słynnej scenie: "dodge this") SPM Pawert I - 125/300 - na słomie przetestowane 1900 kg/h z jednej lufy. Adelmann BP 750 - 800 kg/h z jednej lufy. Ale tylko w teorii, na czyściutkiej i suchutkiej słomie. Ja jednak będe się upierał - w rzeczywistości najlepiej sprawdzi się maszyna hydrauliczna.
A swoją drogą, wiecie że maszynę Wektora zaprojektował pan Piotrowski z alchemika? Dzięki Bogu Wektor ma niezłych konstruktorów którzy zrobili z tego dobrą maszynę...

Pozdrawiam życząc pasma sukcesów

marjan · Gość

Trochę historii Toruńskiej brykieciarki

Na początku (rok 87) była brykieciarka mechaniczna BT-50 skonstruowana przez biura konstrukcyjne przy Elanie Toruń i firmie Remawim (od 1991 Wektor).
Wersja ta charakteryzowała się oddzielonym zespołem napędowym i formującym.
Produkowana była przez Chojnice, Koszalin, Toruń. W roku 1988 biuro konstrukcyjne Remawim (od 1991 Wektor) skonstruowało maszynę w jednym korpusie i na mimośrodzie z wymuszonym smarowaniem, która jest ciągle udoskonalana.
BT – 60 służyła głównie do produkcji brykietu z trocin i słomy rzepakowej. Problemem i wyzwaniem dla nas była słoma zbożowa pszenna. W sierpniu 2005 roku po 3 tygodniach ciągłych prób i testów udało nam się znaleźć rozwiązanie konstrukcyjne dzięki, któremu możemy brykietować słomę zbożową – czystą bez domieszek lepiszcza (oczywiście można mieszać z trocinami, rzepakiem, itp).
Na początku tego roku przeprowadzaliśmy próby brykietowania łusek ziarna słonecznika – zakończone sukcesem, bardzo dobry brykiet.
Teraz testujemy zmielone łuski gryki – próby trwają, zostają przeniesione na Ukraine.
W niedalekiej przyszłości będzie przeprowadzać próby brykietowania torfu – jeżeli klient przywiezie do nas materiał do przeprowadzania testów.

Uwaga: musicie wiedzieć, że przeprowadzanie testów i prób na różnych materiałach jest bardzo czasochłonne i kosztowne.

O Piorowskim z archiwów WEKTORa - krótko.

Pod koniec lat 80 uruchomił produkcję brykietu z trocin na BT-50
Jeżeli Piotrowski by ją zaprojektował to dlaczego jej nie udoskonalił, tylko przeszedł na hydrauliczne – które moim skromnym zdaniem są słabe.
Największą i chyba jedyną zaletą brykieciarek hydraulicznych są ich małe gabaryty.

Hanaoka
Może i masz racje z mówieniem źle o konkurentach, szczególnie jeżeli są beznadziejni i naciągają ludzi. Moje zdanie na ten temat znasz. Ale z drugiej strony po to jest to forum, żeby pisać wszystko o wszystkich, tylko nie kłamstwa i nie do końca sprawdzone informacje nawet jeżeli jest to bardzo wyważony język.
Mówiąc o największej wydajności w Europie, chyba trochę się zagalopowałem, chodziło mi o stosunek ceny za urządzenie do wydajności jaką możemy uzyskać. Sam nie sprawdziłem tej informacji, tylko zaufałem naszemu nowemu klientowi z Niemiec, który jest naszym przedstawicielem na Europę zachodnią i widzi tam ogromne pole do popisu wypychając powoli (sprzedał dopiero jedną – Austria, teraz ma klienta na drugą – Szwajcaria) bardzo drogie brykieciarki Niemieckie, Włoskie, Szwajcarskie, ... W przyszłym roku będzie się wystawiał z naszymi maszynami na targach biomasy w Niemczech (oczywiście, jeżeli wszystko potoczy się dobrze)

Co do zbierania i skupowania słomy - z doświadczenia naszych klientów:
Zbierają słomę własnymi prasami,
inni skupują od rolników – mają takie ciekawe urządzenie, które nazywa się wilgotnościomierzem i biorą tylko te baloty, które mają np. do 20 % wilgotności (przy takiej wilgotności słomy wychodzi niezły brykiet, optymalna wilgotność ). Jeżeli wilgotność będzie większe żaden szarpacz, czy młynek wam tego nie łyknie, a suszenie słomy w balotach lub kostkach w suszarni to jakaś paranoja.
Co jeszcze
Tak naprawde suszarnia nie jest potrzebna. Łącznie na naszych 9 brykieciarkach, które pracują na słomie nie ma żadnej suszarni.
Może o tym następnym razem muszę trochę zebrać więcej informacji od klientów

sebek01

Gość · Gość

Witam.
Od jakiegoś czasu interesuje sie tematem brykietowania slomy.odwiedziłem stwony [link widoczny dla zalogowanych] chyba wszystkich polskich producentów i firmy zajmujące sie sprzedazą nowych i uzywanych lini do produkcji brykietu ze słomy i oczywiście kązdy swoje chwali.Tak więc nadal nie wiem jakie brykieciarki są najlepsze.Chociaż z tego co już wiem, to czy brykiet jest ok. bardziej zależy od tego jakiej jakości słome brykietujemy o jakiej wilgotności i rozdrobnieniu a nie na jakiej brykieciarce.
Może wypowie sie ktoś kto produkuje brykiet i nie jest zwiazany z żadną firmą sprzedająca brykieciarki.
Pozdrawiam.

Przem · Gość

Od czterech lat produkuje brykiet ze słomy i jestem chyba jednym z pierwszych którzy brykietowali słomę. Od samego początku posiadam brykieciarkę mechaniczną Hydroenergi i jest to brykieciarka którą mogę z całą stanowczością polecić. Rewelacja jeśli chodzi o wydajność i trwałość. nie znam innej która mogłaby jej dorównać.
Natomiast jeśli chodzi o inne brykieciarki znanych firm (hydrauliczne czy też mechaniczne) to wolałbym sie na forum głośno nie wypowiadać z wiadomych względów.
pozdrawiam.[/u][/url]

markcc

Panie Marjanie ciesze się, że pojawiły się dalsze informacje.

Myślę, że warto postawić na rzetalną i jasna informację w firmie napewno to zostanie docenione przez klijentów.

Ale niech Pan sam wejdzie na stronę ww którą podaje i przeczyta co tam pisze.
Dla jakiego rodzaju materiału jest to wydajność mogę się tylko domyślać na podstawi wpisu o wilgotności. Czemu nie dodać kilku wierszy i zapisać wydajności dla różnych materiałów w tabelce. Podać wymagany stopień rozdrobnienia.
Podać trwałość elementów roboczych tuleja tłok.

Tak na marginesie to szkoda ,że nie byliśnie na targach w Bydgoszczy

valtek

Toruńska brykieciarka dosyć znana na rynku. szkoda że cena nie wszystkim
odpowiada. Na marginesie -brykietowanie torfu ponad rok czasu idzie
na toruńskiej brykieciarce.
Hanaoka faktycznie się zagalopował -stosunek ceny za urządzenie do wydajności:
SPM PAWERT I-90/200 - 275000euro ( 1,2 t/h), SPM II-90/200 - 485000 euro
(2,4t/h), SFN BP 6000 - w granicach 150000 euro (2,2 t/h), MKM B 90 w granicach 130000euro ( 1,3 t/h) , Brik B 80 w granicach 130000 euro (1,2 t/h)

zbigniew

Panowie i Panie, jestem młodym rolnikiem i troszkę sobie po czytałem neta i uważam, że jest to przyszłość wspierająca średnie gospodarstwa rolne, nastawione na produkcję roślinną. Wiem jak wygląda sytuacja u mnie na rynku (woj. lubelskie). Mój znajomy miał brykieciarkę tłokową, była tania i mało wydajna. Ale dostosowana do potrzeb i nie miał problemów ze zbytem. Teraz posiada nową brykieciarke, sprowadzoną z Litwy i szczerze mówiąc warta każdych pieniązków gdyż materiał z niej robiony jest doskonałej jakości i zakontraktowany odbiór na długi czas do przodu. Moim zdaniem zanim zacznie się produkcję należy zaopatrzyć się w taki sprzęt, który zapewni zbyt. Jest to inwestycja długofalowa o wysokim stopniu ryzyka (taki kraj). Jednakże sam myślę o rozpoczęciu takiej działalności Smile

I wydaje mi się, że bez wsparcia (dotacje, programy UE) i rozeznania na rynku (kto, ile i za ile to by od nas kupił) nie opłaca się zaczynać biznesu!!! Więc jeszcze poczekam, może coś się zmieni w następnym roku (nowe programy UE lub zmiana prawa, nie koniecznie na lepsze Sad

) a ja zdobędę doświadczenie i więcej informacji.
Pozdrawiam wszystkich na forum Smile

Andrzej Straw

zbigniew daj namiary chetnie zobaczę to cudo jestem z lubelskiego więc szybciutko to sprawdze a mam też znajomych na Litwie podaj nazwę firmy to może sobie kupimy takie cudeńka jeśli ten post to nie jest kolejną manipulacją tym forum

miedzmin

wektor

Witam

Nie ma aktualizacji z powodu braku czasu - głupie wytłumaczenie ale to prawda.
Na to forum wchodzę nie za często z tego samego powodu.
Nasza firma zajmuje się nie tylko brykieciarkami ale również sprzętem budowlanym – o te sprawy też trzeba dbać.

Ale wszystkie informacje o brykieciarkach rzetelnie podaje na maila lub telefonicznie (tak mi się wydaje, że są wystarczające i rzetelne – jak dotąd nie miałem krytycznych uwag od klientów, wręcz przeciwnie są coraz bardziej zadowoleni z uzyskanych informacji)

Pozdrawiam
marjan

PS.
1 i 4 września o godz. 13-14 w Firmie WEKTOR zorganizowany będzie pokaz brykietowania słomy i trocin.
Chętnych proszę o telefonicze potwierdzenie swojego uczestnictwa
56 / 648 37 69, 657 03 50
(najlepiej nazwe firmy lub osoby i nr. telefonu, ilość osób)

Gość

Witam
Próbuje rozpocząc produkcje brykietu ze słomy na własne potrzeby i sąsiadói dlatego potrzebuje prostej lini do brykietowania składającej sie z rozdrabniacza i brykieciarki o wydajności ok 100kg najchętniej hydraulicznej chyba że są lepsze do słomy? Interesuje mnie linia używana w cenie do 50tyś.Jest możliwośc skompletowania takiej lini w tych pieniądzach?Prosze o informacje na meila [link widoczny dla zalogowanych]
Pozdrawiam.

Gość