BRYKIECIARKI

shankan · Dołączył: 17 Mar 2009 Posty: 13 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Witam mam mały problem z podajnikiem ślimakowym transportującym sieczkę. Podajnik jest ustawiony poziomo, podwieszony pod zbiornikiem na sieczkę, z otworem około 70/25 długość całego podajnika około 2 m. Problem polega na tym iż sieczka transportowana zaczyna się zapychać w miejscu gdzie kończy się otwór wlotowy wytwarza się zator który krąży wewnątrz ślimaka pomiędzy zwojami żmijki. Z góry dziękuję za wszelkie podpowiedzi i pozdrawiam.

stratos

podaj wiecej danych i sprecyzuj te cyferki bo jakos nie widzę narazie tego wlotu

jaka jest średnica rury w której znajduje sie slimak
i jaka jest średnica ślimaka

przydała by sie też fotka slimaka z miejsca w którym sie zapycha (tak żeby było wyraxnie widac kształ piór slimaka)

shankan · Dołączył: 17 Mar 2009 Posty: 13 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Długość rury w której chodzi ślimak 2m, średnica rury 145mm.
Wysokość ślimaka 45mm pióro + 38mm wałek razem 128mm, skok pomiędzy zwojami slimaka145mm.

stratos

145-128=17mm luzu

zmiejsz średnićę ślimaka bądź zwiększ średnicę rury
mysle że przy 60mm luzu twój problem zniknie

UWAGA - jeśli pióra slimaka beda miały jakis zadziory, nierównosci, zły kąt pochylenia (bo i takie się zdażają) problem bedzie w dalszym ciągu sie powtażał

shankan · Dołączył: 17 Mar 2009 Posty: 13 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Stratos dzięki za podpowiedz! Co prawda zrobiłem troszeczkę inaczej z powodu mniejszego nakładu finansowego. Podzielę się tym co wymyśliłem niech potomni maja info. na ten temat i niech to forum w końcu zacznie być pomocne i przestanie być rewią mody producentów brykieciarek.
Rurę w której chodzi ślimak rozciąłem i otworzyłem tak ze cała górna część ślimaka została odkryta i jest widoczna. Po odkryciu ślimaka po prawej stronie ślimaka (patrząc zgodnie z jego ruchem) naspawałem pręt na ścianie rury prowadzącej( kwadrat 10mm/10/mm). Wszystko chodzi poprawnie powiem więcej gdyby zastosować 3 takie pręty (oczywiście wymagało by to zmniejszenia średnicy ślimaka a rura prowadząca była by zamknięta) to sieczka transportowana przez ten ślimak była by już wstępnie zagęszczana co np. w moim przypadku miało by wpływ na wydajność brykieciarki bo wąskim gardłem w moim przypadku jest max. Ilość podawanej sieczki a nie możliwość przerobowa maszyny. Pozdrawiam i życzę powodzenia producentom którzy jak ja są osamotnieni w walce ze złośliwą maszynerią. Pamiętajcie ze ludzie latają w kosmos wiec i my chyba poradzimy sobie z brykietowaniem. Producentom maszyn (brykieciarek) radze mniej prężyć się na forach a więcej czasu poświęcać swoim produktom i proponuje pamiętać że to my użytkownicy wprowadzamy w życie udoskonalenia które pojawiają się w waszych maszynach i sprawiają że są one bardziej funkcjonalne.