BRYKIECIARKI

pawel · Gość

Rząd przyjął wczoraj pakiet projektów ustaw dotyczących rynku biopaliw - ustawy o biokomponentach i biopaliwach ciekłych oraz ustawy o systemie monitorowania i kontrolowania jakości paliw, przygotowane przez resort gospodarki.

Projekt ustawy o biokomponentach i biopaliwach ciekłych ma na celu stworzenie lepszych warunków rozwoju rynku biokomponentów i biopaliw ciekłych oraz lepsze wykorzystanie środków finansowych, przeznaczonych na ochronę środowiska, dla wspierania inwestycji związanych z ich produkcją. Realizacja ustawy finansowana będzie z budżetu państwa. Koszty oceniane są na ok. 1,67 mln zł rocznie.

W projekcie określono m.in. listę biokomponentów i biopaliw rozszerzoną w stosunku do dotychczas obowiązującej na podstawie ustawy z października 2003 r., dodano definicję biomasy, zdefiniowano minimalny udział biokomponentów i innych paliw odnawialnych w ogólnej ilości paliw ciekłych i biopaliw ciekłych zużywanych w transporcie. Wskaźnik ten powinien osiągnąć do 2010 roku, zalecany przez Komisję Europejską, poziom 5,75 procent.

Projekt określa również zasady wytwarzania przez rolników biopaliw ciekłych na własny użytek, czyli bez możliwości wprowadzania ich do obrotu, np. sprzedania innemu rolnikowi, firmie transportowej czy stacji paliwowej. Rolnicy będą mogli wytwarzać wszystkie rodzaje biopaliw ciekłych będących paliwami samoistnymi, z wyjątkiem mieszanek z udziałem oleju napędowego i benzyn.

Projekt ustawy o systemie monitorowania i kontrolowania jakości paliw precyzuje z kolei zasady monitoringu i kontroli jakości, funkcjonujące obecnie w oparciu o ustawę z dnia 23 stycznia 2004 r. o systemie monitorowania i kontrolowania jakości paliw i biopaliw ciekłych. Projekt powstał w związku z koniecznością uszczelnienia obrotu paliwami na polskim rynku oraz poprawy organizacji systemu, jak również rozszerzeniem systemu monitorowania i kontrolowania o nowe paliwa - gaz skroplony LPG, sprężony gaz ziemny CNG i nowe rodzaje biopaliw ciekłych.

Koszty związane z realizacją zadań wynikających z ustawy o systemie monitorowania i kontrolowania jakości paliw pochodzić będą z budżetu państwa i szacuje się je na ok. 8,9 mln zł. Związane są one przede wszystkim z rozszerzeniem zakresu kontroli na inne paliwa, wzrostem liczby kontrolowanych podmiotów oraz przygotowywaniem raportów dla Komisji Europejskiej i Rady Ministrów.