BRYKIECIARKI

tomek86

tak mam taką jak ty 7,5 kw a amperaż mam do 10

pbrachuu

hmmm... 20-25 amper...? to tak coś mi się wydaje, że przeciążasz silnik...

u mnie w młynach są silniki 7,5KW i na tabliczce znamionowej prąd nominalny to 15A. więc 20-25 to chyba sporo za dużo... ale może się mylę, nie jestem elektrykiem.

jeśli ktoś wie, że jest inaczej to nie powie... każda wiedza jest potrzebna.

Pozdrawiam.

tomek86 skoro masz możliwość podłączenie ciągnika na WOM to super sprawa... silnik diesla jest znacznie odporniejszy na przeciążenie i wytwarza większy moment... chociaż zapewne drogawo cię wychodzi takie rozdrabnianie... mnie mielenie słomy kosztuje około 35zł/t (elektrycznie)

A jaki ciągnik podczepiasz? i ile spali przez godzinę rozdrabniania?

tomek86

dobrze 35 zł ale na godzinę czy jak i przy jakim silniku 7,5kw?

adas_weteryniarz

przy silniku 7,5 kW 20 - 25 A to straszne obciążenie . maszyna bierze wtedy 2 - 2,5 raza więcej prądu , może jakieś z 15 - 18 kW . mam peleciarkę podpiętą tylko pod licznik i przy 25 A licznik się kręci jak głupi a to znaczy że jest silnik przeciążony i maszyna wpier...... prąd.
obserwując licznik idealnym rozwiązaniem wydaje mi się praca maszyny (silnik 7,5 kW) na 14 - 16 A. silnik wtedy nie jest zbytnio obciążony , nie birze dużo prądu a i pelet nawet ładny idzie, bo ja wtedy supie pomału surowiec do maszyny i ma on czas sie narzać w matrycy.

10 A to pokazuje przy pracy jałowej i z moich obserwacji wynika że bierza z jakieś 4-5 kW wtedy.

pomysł z silnikiem spalinowym jest dobry, sam o takim czymś myślałem

pbrachuu

35zł/tonę, (około 8-9 zł/h) przy dwóch silnikach 7,5Kw. Wydajność jaką mam to około 200-300kg/h przy ręcznym podawaniu słomy ale planuję to zautomatyzować.

Więc ile wychodzi tego paliwa? Chciałbym wiedzieć bo sam rozważam taki napęd młynów. Zaprzęgając pod młyny silnik od MF 255 można by prawdopodobnie całkiem tanio rozdrabniać. Ten 3-cylindrowy silniczek jest bardzo oszczędny a ma 35KW. przykładając taką moc do młynów można znacznie szybciej rozdrabniać i nie martwić się o czasochłonność i brak mocy elektrycznej.

adas_weteryniarz a jak wygląda wydajność przy takim obciążeniu silnika i jak to powiedziałeś wolnym podawaniu surowca? i w ogóle jak tam idzie konstruowanie własnej linii? podeślij jakieś fotki żebym mógł zobaczyć nowe osiągnięcia Smile

Pozdrawiam! Smile

pbrachuu

aha... jeszcze jedno... tomek86 jak to możliwe, że masz 10A skoro adaś pisze, że 10 to praca jałowa.... ? dodajesz jakieś komponenty? i jak wygląda pelet? trzyma się kupy czy rozpada na drobne kawałeczki?

tomek86

no właśni podawałem tylko otręby żytnie i to w ilości ok 10 kg na 100 kg słomy i osiągałem 10A a dzisia jak peletowałem słomę to dodałem na 100 kg słomy 20 kg otrąb żytnich i 1 kg wapna i dzisiaj to szło i miałem od 15 do 20A i pelet był dłuższy niż zawsze

tomek86

a jeszcze jedno żeby mieć dłuższy plet to przerobiłem ten nożyk wygarniający dałem grubszą blaszkę o wysokości 4 mm i mam pelet ze słomy o dł 3 cm

gumiś

Ja też mam 10A na pracy jałowej, ale te 20-25 A przy obciążeniu też mi się wydaję za duże, bo silnik się grzeje po 30 nim pracy jest gorący jak cholera!Ale peletowałem same trociny bez dodatku otrąb.Co do tego nożyka to sztuka!!! Wygiął mi się przy pierwszej próbie peletowania.Robiłem dziś próbę mielenia słomy moim magicznym młynkiem ale nie wypaliło za wąski wsad,słoma się zawieszała w sumie zmieliłem 5 snopków godzinę czasu.

Maciek KTM

Witam. Kolegów. Na KL-360 22kW ktoś kręci??
Ja ma taką i strasznie żre mi prąd przy 30A. Planuje wymienić silnik na 35kW. Ktoś takie eksperymenty robił? Pozdrawiam

pbrachuu

żeby Ci się nie rozpadła maszyna przy takim silniku.... przeciążysz przekładnie to się tryby wytną albo korpus pęknie... o takich rzeczach już słyszałem jeśli chodzi o chińskie maszyny.

Ptasiek

tomek86

gumiś co do nożyka zastosuj grubszą blaszkę

adas_weteryniarz

@pbrachuu@ wolne podawanie surowca - sypie tak aby sieczka przepuszczona na sicie 6 i 10 mm zakrywała max. rolki do połowy. wydajności dokładnej nie sprwdzałem ale jest ona zdecydowanie mniejsza niz jak zasypiesz cału kosz zasypowy. no ale coś za coś, pelet wychodził ładnie.

co do lini to już chłoldnice zrobiłem, zamontowałem do niej silny wentylator ssący i zbudowałem mini cyklonik, ponawiercałem więcej otworów bo okazało się za mało, zrobiłem odpowiednie przełożenie bo bemben za szybko sie kręcił.
w ślimaku kondycjonera zrobiłem więcej nacięć bo za słabo surowiec się nawilżał no i wymieniłem kosz zasypowy z peleciarki na rurę i uszczelniłem bo za bardzo się kurzyło. teraz montuje podajnik ślimakowy do mojego zasobnika surowca Smile

ten wygarnicz / nożyk to pic na wode. u mnie po tygodniu pracy go wyjełem bo ciągle się wyginał. teraz jade bez tegowygarniacza i też idzie.

co do tego amperomierza to może i prawda że jest kiepski bo silnik na biegu 1 (jałowa praca ) pokazuje 1 - 1,5 A a na biegu 2 10 A. wg teori powinno to być 1/3, ale nie jestem elektrykiem.

@tomek 86@ - "no właśni podawałem tylko otręby żytnie i to w ilości ok 10 kg na 100 kg słomy i osiągałem 10A a dzisia jak peletowałem słomę to dodałem na 100 kg słomy 20 kg otrąb żytnich i 1 kg wapna i dzisiaj to szło i miałem od 15 do 20A i pelet był dłuższy niż zawsze"
- troche to dziwne, ale mam swoją teorię na wyjaśnienie - dałeś sporo wody i pelet wychodził ładny i długi ale trochę za miękki?????????
ja tak robiłem - więcej wody, wapna i trochę otrąb. wychodził ładny i długi pelet a maszyna przy pełnym koszu szła na 10 max. 12A. pelet jak wyszedł to był kleisty i miękki, ale jak do schłodziłem w chłodniczce i odparował to było nawer spoko.

większego silnika nie radzę montować bo żeliwna przedładnia się rozpadnie.
kiedyś na próbę robiłem trociny z lepiszczem. przepuściłem 2 razy i jak miay juz odpowiednią wilgotność było nawet ładnie. pokusiłem się na 3 raz. MASAKRA , pokazyłało mi 37 -39A, przekładnia wyła jak głupia, liczknik kręcił się szalony, ale pelet szedła PIĘKNY- gładki jak szkło, długości 3 cm , jak się go przesypywało to brzęczał jak metal i młotkiem ciężko było go rozbić.

tomek86

mam pytanko czy jak zmielicie słomę to peletujecie ją w ten sam dzień?
Pytam bo dzisiaj jak zmieliłem słomę to potem ja peletowałem i ką pletnie mi nie szło towar po prostu przelatywał przez peleciarkę a na 100kg dałem 20 k otrąb i 1 kg wapna czy świadczy to że towar jest jeszcze za mokry bo gdy dodałem 6 kg wapna to to szło ładnie ałe strasznie była obciążona peleciarka i A dochodził do 25 i przestałem robić i poczekam do jutra aż słoma odparuje .
I myślę że to może być ta przyczyna bo zawsze peletue na drugi dzień